wtorek, 8 stycznia 2013

Czapa II

No z tej czapy jestem dumna.
Dwa dni ją dłubałam,paluchy to mi prawie odpadły.
Czapka jest duża,cała moja pięść w nią spokojnie włazi i jeszcze jest luz.
Nie lubię takich dużych rzeczy robić ...
Ponieważ czapki od Mimsy są poza zasięgiem,
postanowiłam wydziergać coś w podobny deseń.
Pyszczek na czapce będzie miał jeszcze wąsiki.
Już by je miał,kupiłam.
Niestety,kobieta w pasmanterii zapomniała mi je wrzucić do woreczka...
a ja nie zorientowałam się.
No.Grunt,to mieć głowę na karku.
Moja niestety buja w obłokach...
Teraz czas na zdjęcia.
Oczywiście nie są za wyraźne,trochę kombinowane.
Ale światła brak,a nie chce mi się czekać na słońce.
Voila !






Work is progress...











I jest !!!












Zapinana na szarawy guziczek z masy perłowej.








a'la szaliczek można odpiąć...









Albo znowu zapiąć.







Cieszę się z tej czapki.
A jak już wmontuję te wąsiki,to już w ogóle.
Radocha !





***


Bonus witrynkowy.
Cynamon chyba nie czuje się zbyt pewnie 
w towarzystwie nowej koleżanki...





Sasasasasa !




30 komentarzy:

  1. Taaa cudne są te czapy !!!!!!!!!!
    Super fajnie dziewczyny się rozsiadły pokoju.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Sue faktycznie jest jakby lekko wystraszona :D Świetna czapa! Taka puchata i milutka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Suuuper czapa - chyba jednak się nie doceniasz :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czapka świetna :-) gratuluje olbrzymiego talentu :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wooooow! *q* co za czapa. Rany. Ja nawet szyć nie potrafię. Zazdroszczę i podziwiam. Obie czapy są świetne

    OdpowiedzUsuń
  6. czapa wcale nie odbiega od tych robionych przez Mimsy :) gratulacje! super!

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękna jest ta czapka! Dzieło sztuki <3

    OdpowiedzUsuń
  8. No nie.....REWELACJA!!! To można już zamawiać??? Ja jestem chętna na takiego misia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. superancka ta czapa - taka do głaskania!

    OdpowiedzUsuń
  10. O matko, jaką cudna! Po prostu śliczna! ;D
    Będą na sprzedaż?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękować ^^ Nie mam pojęcia,czy będę wystawiała je na sprzedaż. Jak dla mnie są bardzo praco/czasochłonne i mniej niż 50 zł bym nie policzyła :/

      Usuń
    2. To ja zamawiam jedną :)

      Usuń
    3. Myślę, że śmiało możesz odpalać sklepik na etsy!

      Usuń
  11. Sue jest chyba lekko zazdrosna ;D Czapka świetna ^^

    OdpowiedzUsuń
  12. Ojej *o* Czapeczka jest słodziutka ^w^

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale fajny puchaty misio. :D Z moherku? Chciałabym spróbować zrobić podobnego puchatka. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Rewelacyjna czapeczka! Taka puchata. ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. WOW.
    Normalnie, nie wiem co napisać.
    Taka piękna, CUDO!!!
    No, brak słów...

    OdpowiedzUsuń
  16. Czapa świetna ^^ wygląda bombowo
    mina Cynamona - bezcenne :)

    OdpowiedzUsuń
  17. BOMBA!!! Też bym takie wąsiki zakupiła tylko nie wiem jak one się fachowo nazywają... :/

    OdpowiedzUsuń
  18. ja też taką chcę *q*
    jest prześliczna, zazdroszczę talentu :D
    ja szydełkiem ( czy czymś podobnym ) potrafię tylko zrobić sobie krzywdę, niestety xD

    OdpowiedzUsuń
  19. Genialna czapa! :)
    Za takie cudeńko to nawet 60 zł, by się opłacało zapłacić ^^

    OdpowiedzUsuń
  20. Jaka cudna, udała Ci się, jest przesłodka *0* Uwielbiam takie czapy, czekam jeszcze na wąsiki ^^

    OdpowiedzUsuń