Przyleciały dwie pary coolcatowych chipsów dla mojej Alexy.
Zaopatrzę się we wkłady do pistoletu na klej,
naoglądam tutoriali,jak to się robi
naoglądam tutoriali,jak to się robi
i zadziałam.
Stres jest.
Oby nie zniszczyć Alexy,bo operacja jest
jakby nie było - poważna.
Na razie przygotowuję się do niej psychicznie.
Alexie nic nie wspominajcie,bo jeszcze mi ucieknie.
Im mniej wie,tym lepiej dla niej...
Sasasasa !
***
A w następnym wpisie
mój Cynamon
pochwali się czymś pięknym,przepięknym
otrzymanym w prezencie...
Pozdrawiam cieplutko !
Jaki kolor oczek planujesz? :) Alexa ma prześliczną kurtkę i czapę :)
OdpowiedzUsuńOczywiście brąz i taki brązowo-miodowy ? nie wiem,jaki to jest kolor,ale kupiłam,bo mi się podobał ^^ Jak tak leżą obok siebie,to są b.podobne.Pod światło dopiero widać różnicę.Na lalce pewnie będzie całkiem inaczej.
UsuńAlexa jest przepiękna. Również jestem ciekawa ^^
OdpowiedzUsuńCzekam na zmiany^^ Cud miód kurtka <3
OdpowiedzUsuńPowodzenia, i czekam na te piękne rzeczy które Cynamon otrzymał :)
OdpowiedzUsuńKurtka świetna :-)
OdpowiedzUsuńGenialna kurtka! Alexa oczy ma piękne. ;)
OdpowiedzUsuńJak zwykle cudowna laleczka :)))
OdpowiedzUsuńjej jak ja ją uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńona jest po prostu śliczna! kurteczka bomba!
OdpowiedzUsuńi też czekam na zmówione oczy... i wiem, że pewnie stres też będzie...
Ach cuuudowna :3
OdpowiedzUsuńCzekamy, czekamy :D
Czekam zarówno na Alexę, jak i na cynamonowy prezent ^^
OdpowiedzUsuńśliczna bluza!
OdpowiedzUsuńKurtka i czapa cudne :)
OdpowiedzUsuńAleż ona piękna !
OdpowiedzUsuń"Im mniej wie,tym lepiej dla niej" - hehe...
OdpowiedzUsuńGenialna kurtka :)