Rok 2013 zamyka Emma.
Na chwilę obecną mam tyle lalek,
że czasami czuję się nimi przytłoczona...
Niestety,żadnej nie mogę się pozbyć,
ponieważ każda jest dla mnie w pewien sposób ważna.
Najchętniej zostawiłabym sobie tylko jedną żywicę,
ale weź tu człowieku wybierz,którą?
Lalek mam więcej,niż planowałam/chciałam mieć.
Na przykład, Monsterów nie brałam pod uwagę,
a mam ich całą gromadę (nie czuję,jak rymuję)
Lalkowe plany mam w planach.
Powiem tylko,że skupię się wyłącznie na Plastikach.
Ale o tym napiszę już w następnym Roku.
A teraz Emma i nowa herbaciana sukienka.
Voila!