czwartek, 30 maja 2013

Salem

















Salem czeka na siostrę,
Czas oczekiwania umila sobie czytaniem klasyki.
Dostałam info,że sklep w końcu ją wysłał
łał!
 po trzech miesiącach od chwili zakupu
1/3 sukcesu za nami
Liczę na to,że w czerwcu już będzie w domu.



sobota, 25 maja 2013

SpongeBob part III

To dzisiaj Cynamon
Komiksowo-Kolorowo-SpongeBobowo
Voila !







































Koszulkę ma też Alexa,
ale ona to kiedyś,przy okazji...
Co do Lou,to nastąpiła zmiana planów
chociaż Pingwiny z Madagaskaru twierdzą,
że...
 i tu cytuję "nie zmienia się planów zaplanowanych w planach"
Do spa poleci ktoś inny,kogo nawet ja nie brałam pod uwagę...
I tu będzie zaskoczenie.
Tak myślę...





czwartek, 23 maja 2013

SpongeBob part II.

No.Się zmobilizowałam i uszyłam.
Poszłam po najprostszej linii oporu,
bo lubię takie a'la niedbałe.
Na komiksowe koszulki załapały się Sue,Alexa i Lou.
Ponieważ zrobiłam zdjęcie tylko Lou,
to ona jako pierwsza koszulkę pokaże.
Pamiętacie ją jeszcze ?























Louella niedługo pokaże swoje nowe oblicze.
W przyszłym tygodniu wyjeżdża do SPA.
Zmiany dotkną i ją...






SpongeBob

Plastiki siedzą smętnie w witrynce
Zapomniane.
Zaniedbane.
Obrażone brakiem zainteresowania.
Nie dziwię się im...
Chyba uszyję im coś kolorowego,
od czego humor im się raz dwa poprawi.
Może z tego kawałka ?



















W sam raz na koszulkę z krótkim rękawem.




niedziela, 19 maja 2013

Vespula

Tak jak w tytule,
mojej dzielnej Blair towarzyszyć dziś będzie Vespula
czyli po polsku osa.
Nasza jest oswojona.





































... czyż ona nie jest niesamowita ?
DiMówna,nie osa
;)


piątek, 17 maja 2013

Blair - DiM Laia,Loong Soul body msd

Kilka słów o mojej nowej lalce.
Prawdę mówiąc myślałam,że znacznej większości z Was
nie spodoba się moja DiMówna.
Kiedyś,kiedyś,dawno temu (brzmi jak początek bajki)
mnie też ten typ lalek się nie podobał.
Zastanawiałam się,jak można sobie kupić taką paskudę.
A teraz ?
Oszalałam na jej punkcie.
W sumie wzdychałam do dwóch z nich: Laii i Lariny.
Przed zakupem powstrzymywały mnie ich firmowe ciałka,
które,delikatnie rzecz ujmując,nie są zbyt ładne.
Traf chciał,że dziewczyna z hameryki wystawiła na sprzedaż
hybrydę - główka Laii 
na ciele msd Loong Soul.
Podjęłam radykalne kroki i nie żałuję.
Jestem zachwycona lalką.
Jej ciałko jest trochę większe i masywniejsze,
niż to,jakie ma Salem.
Kolor ma śliczny,jasny,wpadający w róż.
Salem przy niej wygląda jak mulatka.
Jak widać mam już dla niej docelowego wiga.
W swojej pierwotnej wizji chciałam go przyciąć,
ale teraz się waham,bo mi go żal profanować nożycami...
A wiga dostałam (!) od pewnej dziewczyny z forum BJDream.
Podarowała mi go ot tak,po prostu.
Włosy są piękne i świetnie się układają.
Bardzo się z niego cieszę,bo rzadko kiedy wig od razu
spełnia moje oczekiwania w 100%.
 Jak widać Laia ma makijaż,który od biedy mógłby ujść w tłoku.
Jednak wolałabym żeby miała inny.
Blair,w mojej wizji,ma być smutną dziewczyną zza światów,
która nie może się pogodzić z tym,że nie żyje.
I tak też będzie stylizowana.
W każdym razie jestem nią oczarowana.



























czwartek, 16 maja 2013

Arrival ! Arrival ! Arrival !!!

Dzisiaj odebrałam z poczty wielką pakę !
Gdybym wyciągnęła ze skrzynki ulotki,
w które wmieszało się awizo,
to miałabym ją w domu dwa dni temu.
Lalka jest przepiękna.
Większa i masywniejsza od mojej Salem.
Hybryda jest świetna.
Nie widać różnicy kolorystycznej między ciałkiem a główką.
Więcej o swoich spostrzeżeniach dotyczących ciałka Loong Soul
napiszę w kolejnym poście,bo teraz trudno jest mi
pozbierać myśli z emocji.
W każdym razie jestem przeszczęśliwa,że zdecydowałam się na jej zakup.
O dziwo,moim Ogonom lalka też bardzo się podoba
(a obstawiałam,że będzie inaczej)

Poszłam na pocztę - spodziewając się wiga
a odebrałam wieeelkie pudło.
Przyleciała prosto z hAmeryki
First Class 
w niecałe dwa tygodnie.
Niosąc pakę do domu
zaniepokoiła mnie jej waga (leciutka)
i coś,co się w nim przewalało luzem (!)
Za chwilę zobaczycie,co to było...
Przechodzę do fotorelacji z otwarcia pudła !!!
Uwaga,masa zdjęć.
Zapraszam !






Paka i ciekawska Salem.










Lubię to !










Pudło właściwe !











W pudle mumia.
Zawinięta pojedyńczym (!) kawałkiem folii bąbelkowej
A faceplate luzem (!!!) o zgrozo
Buźka lalki obijała się o ściany pudła
 całą drogę zza wielkiej wody.
Aż dziw,że doleciała bez uszczerbku...
Szok !













Dodatkowe nóżki do obcasów:














Certyfikat ciałka
w pięknej kopercie 




przód  







i tył












I samo ciałko !
rozmiar msd
 
 
 
 
 
 







A teraz główka o której śniłam...
Rzecz jasna makijaż idzie do wymiany.













DiM Laia













Piękne zdjęcia













i ...
moja DiM-ówna !












Myli Państwo
poznajcie
Blair




























Sasasasasa !!!!!


wtorek, 14 maja 2013

Salem

Dzisiaj pokażę Wam
w jakim stylu widzę swoje żywice.
W trudzie i znoju powstała pierwsza rzecz:
sukienka
Jestem z niej zadowolona.
Z tyłu zapinana jest na przezroczyste zatrzaski.
No i ma długi (!) rękaw
Dla mnie to wyczyn nie lada,
zwłaszcza,że cały strój szyłam na tak zwane "oko"
Volia!
 
 
 
 
 











































Zwróćcie uwagę na jej przecudnej urody butki.
Chorowałam na nie i w końcu mam !
Sasasasasa !!!!





bonusik: Tak ją zmordowało to wyginanie się przed aparatem,
że musiała odpocząć...






:)



poniedziałek, 13 maja 2013

Diorama dla Plastików

Zgodnie z obietnicą prezentuję dzisiaj 
dioramę dla moich Plastików.
Jak wspominałam,to tylko ściany,
ale najważniejsze,że są !
Teraz "tylko" tapeta,podłoga i urządzenie pokoiku,
coby Plastiki miały odpowiednie tło do zdjęć,
gdyż z tym u mnie zawsze był problem.
Dodam jeszcze,że każda ze ścian ma wymiary 40x40 cm