niedziela, 28 lipca 2013

Urlop !

Jutro wyjeżdżam na tydzień.
Nie będę miała dostępu do netu,
więc na wszystkie maile
(o ile takowe się pojawią)
 odpowiem po powrocie.
No, to lecę.











Bye !


czwartek, 25 lipca 2013

Blair raz jeszcze

Dla wszystkich tych,
którzy lubią sobie na nią popatrzeć.














































Blair pozuje w nowej spódnicy.
Mam jeszcze gorsetową górę,
jak doszyję z tyłu zatrzaski,wtedy ją pokażę.
Mam ochotę obu częściom garderoby
zrobić herbacianą kąpiel.
Tylko zastanawia mnie fakt,
jak ją zniesie gorset,który jest z czegoś a'la skórka,zamsz ?
Czy nie porobią się na nim brzydkie plamy...
Hmmm...?



wtorek, 23 lipca 2013

Blair

Dzisiaj trochę Blair.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

poniedziałek, 22 lipca 2013

Kanapa

Udało mi się upolować świetny mebel,
który nie tylko pasuje moim lalkom,
ale jest jednocześnie ozdobą pokoju.
Mowa o drewnianej kanapie.
Weszłam w jej posiadanie przez zupełny przypadek.
Skacząc po Allegro zauważyłam ją.
W opisie było podane "kanapa dla Barbie"
Jednak po jej wymiarach byłam pewna,
że dla Barbie jest chyba ciut przyduża.
Kupiłam z myślą,że najwyżej odsprzedam.
Kiedy w drzwiach stanął kurier z pudłem wielkim, jak po telewizorze,
trochę się przestraszyłam.
Ale jak ją zobaczyłam na żywo....radocha.
Kanapa jest wielka - 42 cm długości
i drewniana !
Wygląda jak prawdziwa.
Wykonana bardzo starannie,z dbałością o szczegóły.
Tapicerka czyściutka,ale na wszelki wypadek uprałam ją.
Normalnie rewelacja !
Stoi u mnie na komodzie,bo do witrynki nie wejdzie.
Poza tym jest dość ciężka.
Mówię wam cudo !
Pomieści jednocześnie trzy żywice.
I nie to,że się cisną.Nie,nie.
Siedzą sobie wygodnie,jest jak dla nich stworzona.
Ba ! Mogą się nawet spokojnie położyć.
Kanapa jest jednym z moich najlepszych łupów.
Będzie częstym rekwizytem na zdjęciach.






































(Blair,która wyleguje się,zamiast sprzątnąć bałagan)












i bonusik:







niedziela, 21 lipca 2013

MH Clawdeen II - repaint !

Dzisiaj siostra Rebelii 
głównodowodząca watahy.
Prawdziwa dystyngowana dama.
Trzymająca emocje na wodzy,
zachowująca spokój w każdej sytuacji.
Za każdym z członków swojego stada
wskoczyłaby w ogień.
Myli Państwo
oto
Irma




































Moje dwa Łotrzyki
(jak mówi o nich moja córka)
razem












Irma - to oczywiście dzieło Kamarzy !
Coś pięknego ....




 Łotrzykowy spam !
































piątek, 19 lipca 2013

MH Clawdeen 1 - repaint

Muszę,bo inaczej się uduszę !
Muszę pokazać Wam,kto do mnie przyleciał
i zadomowił się na stałe...
Ten ktoś jest przesłodki,
wygląda na niewiniątko,
ale to tylko pozory.
To bardzo waleczna i odważna Wilczyca jest.
Gotowa do poświęceń,jeśli chodzi o własną watahę.
 Blizny to pozostałości po walce,
jaką stoczyła stając w obronie swojej siostry.
Przedstawiam Wam
Rebelię






























Rebelia to oczywiście dzieło Kamarzy.
Na zdjęciu jest piękna,
ale na żywo....wy-mia-ta !
Chylę czoła przed Talentem Kamarzy.
Mam już kilka lalek Jej pędzla
i wszystkie to dzieła sztuki są !


A w następnym odcinku poznacie siostrę Rebelii...
 
 

czwartek, 18 lipca 2013

Portret mojej lalki !

Dzisiaj się chwalę !
Kamarza namalowała portret mojej Blair.
Portret jest tak piękny,tak niesamowity,
że brak mi słów,żeby wyrazić swój zachwyt...
Jest on jedną z najcenniejszych rzeczy,jakie posiadam.
Powiesiłam go na brązowej ścianie,przy witrynce
 i cały czas mam go w polu widzenia.
Być może przeniosę go na ścianę drugą,jasną ?
Albo będę z nim ganiała -
trochę na jednej,trochę na drugiej ścianie.
W każdym razie dla mnie to prawdziwy skarb !

Jeszcze raz chciałabym Kamarzy z tego miejsca
bardzo,bardzo podziękować...

Cóż będę więcej pisała ?
Same zobaczcie to arcydzieło/arcydzieła
namalowane/pomalowane przez Kamarzę !














































































































 Jestem prawdziwą szczęściarą.
A to jeszcze nie koniec ...
c.d.n.


środa, 17 lipca 2013

DiM Laia new image !!!

Jestem tak szczęśliwa,że nie wiem,
co najpierw Wam pokazać ?
Dzisiaj przyleciało do mnie od Kamarzy tyle cudów,
że trudno jest mi się od nich oderwać.
Naprawdę,nie wiem,
co/kogo mam fotografować ?
Przede wszystkim chciałam podziękować Kamarzy !
To,co dla mnie zrobiła, przeszło moje oczekiwania.
W tym wpisie 
Blair
makeup by Kamarza







Przyleciała i od razu musiała się położyć...
Widocznie zmęczyła ją podróż.























Jest przepiękna!
Delikatna.
I ma bliznę.
Uwielbiam lalki z blizną.












Jeśli chodzi o Blair,
to jeszcze nie koniec ...
Kamarza zrobiła mi niespodziankę !!!
I to taką niespodziankę,że jest ona jedną z najcenniejszych rzeczy,
jakie posiadam.
Dla mnie,to wręcz skarb !
Ale o niespodziance w kolejnym odcinku,
ponieważ zasługuje ona na osobny wpis.
Ba ! musi mieć osobny wpis !
Mówię Wam,zaniemówicie z wrażenia...



poniedziałek, 15 lipca 2013

Czyszczenie szafy !!!

Pozbywam się ubrań moich lalek.
Wszystkie rozmiary:
Dal,Pullip,pukifee,pukipuki,Yo-sd
Ubrania są używane,
niektórym brakuje z tyłu zapięć,
niektóre są podniszczone,
inne nie są idealne (na moje oko)
W każdym razie zapraszam !
Może wyszperacie tu coś dla swoich lalek ?








Zapraszam do zakładki FS !





sobota, 13 lipca 2013

Uwaga ! spamuję !!!

Ustawianie dwóch lalek,to wyzwanie...
Nie poszło mi dzisiaj za dobrze,nie chciały współpracować.
Dlatego wspólne zdjęcia inną razą,
teraz tylko kilka,które w miarę wyszły.
































































Czyż one nie są przecudnej urody ?