Pokażę,jakie fajne zawieszki będą doczepiane
do herbacianych sukienek.
Idealnie wkomponowały się w moją wizję.
Mała zawieszka,a nadaje sukience sporo klimatu.
Nie pokazuję ubrań na lalkach,
ponieważ muszę podoszywać ubraniom z tyłu zatrzaski.
I prawdę mówiąc,nie chce mi się przebierać swoich żywic.
Uwielbiam te Five o'clockowe stroje.
***
Willow w postarzonym ubranku.
Mojego szycia jest tylko spódniczka z kluczykiem i pończoszki.
Pod koniec tygodnia będzie miała włosy.
Nie lubię,jak lalka świeci łysiną.
taki trochę steampunk - mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńSteampunk to styl,do którego zmierzam ;D
UsuńSo lovely dresses
OdpowiedzUsuńBoskie zawieszki *.* a sukienki... Piękne.
OdpowiedzUsuńZawieszki i rzeczy które szyjesz są cudne. Bardzo podoba mi się ten klimat ^-^
OdpowiedzUsuńCudowne kiece! Strasznie podobają mi się te ubranka z kolekcji "Five o'clock", są BOSKIE! :D A te zawieszki rzeczywiście dodają dużo klimatu.
OdpowiedzUsuńWszystko to tak idealnie do siebie pasuje, same cuda *_*
OdpowiedzUsuńTo jest takie cudne i te małe zawieszki nadały sukieneczkom naprawdę wielkiego uroku.
OdpowiedzUsuńzawieszki są śliczne! Willow taka kluseczka troszkę :P
OdpowiedzUsuńślicznie <333
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę kolekcję choć niekoniecznie jest w stylu moich lalek ;D
OdpowiedzUsuńChyba będę polować na te sukienki. Szalenie pasują do mojej Marceliny.
OdpowiedzUsuńJestem fanką bloga :)
Świetne sukienki, a dzięki zawieszkom jeszcze lepsze!
OdpowiedzUsuń