W końcu jest !!!
To najdłużej oczekiwana przeze mnie lalka.
Czekałam na nią od lutego.
Ale powiem Wam,że warto było.
Dzięki mojemu bratu,wszystko poszło tak,jak powinno !
Pudło nie było nawet otwierane.
Jestem przeszczęśliwa.
Mało tego ...
Fairyland się po-my-lił !!!!!!!!!
Zamówiłam lalkę bez makijażu,
a dostałam z (!) makijażem.
Cenowo to 70$.
Co prawda miałam na nią pomysł,na jej mejkap,
ale nie narzekam,bo teraz i tak nie stać by mnie było
na jej pomalowanie.
Z czasem pewnie go zmienię,ale na razie nic nie tykam.
Sasasasasasa !!!!
Chloe dostała oczy w króliczym kolorze (do wymiany)
Sprawdzę jak wyglądała będzie w nich Salem,
bo takie trochę wampirze są...
W każdym razie porównanie moich MNFek później,
w następnych wpisach.
Teraz zapraszam na uroczyste otwarcie pudła !!!
Pudełko trochę przemoczone jak widać,
ale tylko to zewnętrzne.
Gazetka. Można sobie poczytać...
I powolutku wyłania się część główna ....
I jeszcze kartka od brata.
Lalka to prezent ;)
Piękne mają te pudła..
Za każdym razem się nimi zachwycam.
To już moje drugie,takie wieeelgachne
(tylko poprzednie mam zielone)
I jest !!!
Zabezpieczona kilkoma warstwami gąbek !
I tutaj mocno się zdziwiłam,
bo ona ma (!!!) makijaż !
Taka "malutka" pomyłka z ich strony.
Ale wybaczam.
;-D
A tu w wigu
na chwilę pożyczonym od Willow.
Pozdrawiam Was,
unosząc się pół metra nad ziemią z radości!
Sasasasa !!!!
Jest wspaniała *0* Ja też chcę już Chloe :C
OdpowiedzUsuńWpadka z makijażem, też bym wybaczyła :D
Ślicznie jest jej w tych oczach i w wigu ^^
To zbieraj,zbieraj...nazbierasz,zobaczysz. Lalki z FL są warte każdej złotówki/$ na nie wydanej ;-D
UsuńJESUS MARIA JAKA ONA PIĘKNA *o*
OdpowiedzUsuńNie ma co, fajny prezent od Fairylandu ;D
Nawet w tych oczach jest przecudowna.
yay jaka roadość :)co jedna twoja lalka to piękniejsza....a makijaż jest boski. Gratuluję i pozdrawiam (i dopisane maczkiem, że zazdroszczę też)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna panienka :) Pięknie jej w tym wigu, każdy chyba chciałby zaliczyć taką wpadkę, a może to niespodzianka od brata?
OdpowiedzUsuńNie,za lalkę zapłaciłam przy składaniu zamówienia - tam się wybiera kolor skóry,rozmiar biustu,jakie nogi ,z czy bez makijażu itp.
UsuńTakiej pomyłki każdy by pozazdrościł i brata, który robi takie prezenty ^^
OdpowiedzUsuń"prezent" to sensie wysyłki,dzięki temu uniknęłam wiadomo czego ^^ Za lalkę płaciłam sama.
UsuńAle cudowna *o* Ładnie wygląda w tym wigu :D
OdpowiedzUsuńPięknaaaa, cudowna, zaraz po Lou to chyba moja ulubiona z Twoich lalek.
OdpowiedzUsuńMówisz? ;D
UsuńNo niezła lalunia :D
OdpowiedzUsuńPomyłki naprawdę można Ci pozazdrościć :) Właściwie... nie wygląda źle z tym kolorem oczu.
Nie,one są za duże rozmiarowo.To 16-ki,a MNF noszą 14 albo nawet 12-ki.Pójdą do wymiany.
UsuńJest przepiękna, a z tymi oczami ma takie niewinne, sarnie spojrzenie, ładnie jej nawet w zbyt dużych :)
OdpowiedzUsuńA bo ona ma ogólnie taki sarenkowato-zdziwiony wyraz buzi ^_^ Oczka będą inne,ładniejsze ;)
UsuńOjej, jaka śliczna.
OdpowiedzUsuńMa pani fajnego brata ;)
A firmy lalkowe prosimy o więcej takich pomyłek :D
Tak,dzięki niemu mam Lou,miałam Mojrę,pukipukisia Piki,Emmę i teraz tę lalkę.Gdyby nie jego pomoc - nie wiem,czy bym się zdecydowała na kupno lalki prosto z firmy.Pewnie nie :/ Bo wysyłka i cło to naprawdę MASA kasy - a brat sprawia,że mnie to omija szerokim łukiem ;)
UsuńZakochałam się :-) jest fantastyczna. Oczka nie są takie złe, a pomyłka w postaci makijażu super ;-) Zazdroszczę i lalki i brata ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Śliczna, ma bardzo delikatne rysy i makijaż:)
OdpowiedzUsuńA brat super jeśli robi Ci takie prezenty :)
Gratuluję pięknej lalki i świetnego brata :)
Dziękuję za monsterkowy komentarz i pozdrawiam :)
No to ja też się dopiszę, jest BOSKA, dla mnie Chloe to od zawsze najpiękniejszy model MNF. Cudowna, gratuluję!
OdpowiedzUsuńGorzej gdy ktoś dostanie tą samą lalkę bez makijażu na który wydał 70$..
OdpowiedzUsuńTo samo pomyślałam,ale gdyby nawet,to firma pewnie zadośćuczyni.W każdym razie,ja reklamacji nie zgłaszam;)
UsuńNajdłużej oczekiwane przez Ciebie to będą makeupy ode mnie XD
OdpowiedzUsuńNie no mam nadzieje, ze jednak nie XP
A lali zazdroszczę, marzy mi się jeszcze jedna MNF w sierocińcu ale na razie będzie musiała poczekać.
Nie,aż tyle to nie czekam hehehehe :))))
UsuńJaka CUDNA! *3*
OdpowiedzUsuńŚlicznie jej w tym wigu.
Chyba stanie się moją faworytką. ^w^
Pozazdrościć tylko. :)
Matko, jaka ślicznota :) Gratuluję wspaniałego zakupu i oby takie pomyłki częściej się zdarzały :)
OdpowiedzUsuńGratuluję, jest cudna ^-^
OdpowiedzUsuńJezu jaka ona piękna o_O. Z tą pomyłką to po prostu trzeba mieć farta : P Oj fajnie ci : ). A z bratem to już w ogóle, tak naprawdę to jedyny powód dla którego jeszcze nie zaczełam zbierać pieniędzy na lalkę z FL to cło ... ech ...
OdpowiedzUsuńwooow,śliczna jest!taka smukła,delikatna :) ależ Ci się fartneło z mejkapem!suuuper!!! :D
OdpowiedzUsuńMnie sie podobają te oczka :3
OdpowiedzUsuńŚliczna jest. Ale miałaś szczęście z tym mejkapem ;o;
gratulacje! kolejna cudowność w Twojej kolekcji :-)
OdpowiedzUsuńHoho! Niczego sobie ta lalka! Makijaż ma bardzo delikatny, ale pasuje jej! Czekam na jej więcej zdjęć! :)
OdpowiedzUsuń