Jestem tak szczęśliwa,że nie wiem,
co najpierw Wam pokazać ?
Dzisiaj przyleciało do mnie od Kamarzy tyle cudów,
że trudno jest mi się od nich oderwać.
Naprawdę,nie wiem,
co/kogo mam fotografować ?
Przede wszystkim chciałam podziękować Kamarzy !
To,co dla mnie zrobiła, przeszło moje oczekiwania.
W tym wpisie
Blair
makeup by Kamarza
Przyleciała i od razu musiała się położyć...
Widocznie zmęczyła ją podróż.
Jest przepiękna!
Delikatna.
I ma bliznę.
Uwielbiam lalki z blizną.
Jeśli chodzi o Blair,
to jeszcze nie koniec ...
Kamarza zrobiła mi niespodziankę !!!
I to taką niespodziankę,że jest ona jedną z najcenniejszych rzeczy,
jakie posiadam.
Dla mnie,to wręcz skarb !
Ale o niespodziance w kolejnym odcinku,
ponieważ zasługuje ona na osobny wpis.
Ba ! musi mieć osobny wpis !
Mówię Wam,zaniemówicie z wrażenia...
Boże!
OdpowiedzUsuńJaka Ona jest śliczna *-*
Piękna :)
OdpowiedzUsuńCzyżby niespodzianką był tatuaż?
Uwielbiam jej repainty, to złota gwiazda wśród Polskich bloggerek. :) Gratuluję wyboru i pięknej lalki.
OdpowiedzUsuńBlizna nadaje lalkom takiej ,,ludzkości" ;)
OdpowiedzUsuńKurcze to ja dziś już nie zasnę - będę śledzić
OdpowiedzUsuńOMG nareszcie ma twarz bo to zdjęcie z randomów na forum to będzie mnie do końca życia prześladowało XD
OdpowiedzUsuńBaaaaardzo się cieszę, że jesteś zadowolona bo zawsze mam stres .....
Cudo :) Aż mi słów brakuje.
OdpowiedzUsuńKamarza jest wielka, posiadanie choć by jednej lalki z z makijażem od Kamarzy to ogromna radość :)
OdpowiedzUsuńTwoja jest piękna , bardzo uczłowieczona :)
jest PIĘKNA!
OdpowiedzUsuńJest cudna! Teraz ma własny charakter, jest jedyna w swoim rodzaju ^-^
OdpowiedzUsuńBoże, piękna! <3
OdpowiedzUsuń