Jak w tytule - nowa wersja Flo.
Wig tymczasowy,aż nie znajdę owych dwóch wymarzonych.
Myli Państwo...
Myli Państwo...
Oto moje mordki
w nju sukieneczkach !
A ja zaopatrzyłam się w kropeczkowe dzianinki
i jak wróci moja szyciowa wena
to stworzę kilka bluz.
Rzecz jasna z motywem kropkowym w tle.
Sasasasa !
Jaki Flo ma przestraszony pyszcz na pierwszym zdjęciu. Lou, weź za rączkę siostrzyczkę, raźniej jej będzie.
OdpowiedzUsuńOba małe, brązowookie cukieraski są przesłodkie.
Wyraz "pyszcz" mi nie pasuje... :/
UsuńMiało być "pyszczka" ^^'
Usuń"pyszczek (ak)" to właściwe określenie heheh ;)
Usuńksero kopie :D Ślicznie...
OdpowiedzUsuńŚlicznotki kochane :) a nie pokusisz się o zmianę oczek u jednej? Jakieś może zielone :D
OdpowiedzUsuńNa chwilę obecną nie... Mój ulubiony kolor u pukisiów to brązowy. Jestem bardzo zadowolona,że i jedna i druga ma ten kolor.
UsuńMyślę,coby wymienić oczy Nelli.Też na brąz ;))))No chyba,że będę miała na nią jakiś pomysł,to wtedy zmienię na inny :)
Urocze, chyba się zakochałam ^^
OdpowiedzUsuńUwielbiam je obie :)
OdpowiedzUsuńJa też ;)))))))))))))))))))))))))
UsuńCudeńka!!! Piękne są, obie ;-)
OdpowiedzUsuńMatko! Jedna ładniejsza od drugiej!
OdpowiedzUsuńŻebyś wiedziała :) Gdybym teraz miała kupić pukisia,to miałabym nie lada problem.Bo zarówno Ante jaki Bonnie są przepiękne.Na moje szczęście mam je obie ;D
UsuńSzok,że są moje o.O
ale cudności!a sukieneczki jakie kochane! :)
OdpowiedzUsuńSukienusie są śliczne!!
OdpowiedzUsuńale w końcu, na pięknych dziewuszkach wszystko jest piękne :D
A co do oczek to ja też kocham brązowe oczka :D
Ależ ona są słodkie. :)
OdpowiedzUsuńPodzielisz sie wiedzą gdzie kupiłaś wiga Flo? Rozglądam się za jakimś dla Nane, a te od pukisiów pasują (5.5", no nie?).
Pukisie noszą 5-6" (14 cm obwód) Myślę,że te wigi powinny pasować i na Twoją.
UsuńKupowałam tam,gdzie i dla Lou,czyli tu:
http://stores.ebay.pl/Sunnys-Wonderful-World/_i.html?_fsub=238639519
Tak, pukisiowe pasują na little pullipy. ;) Bo na little pasują 5" i właśnie 5-6" (podobno niektóe 6" też).
UsuńDzięki. :D
Boszzz jakie słodziaki!
OdpowiedzUsuńAż mnie skręca.. z zazdrości jak zwykle :D
Ooooch jakie one słooodkie. Pysie mają takie, że by się chciało pogłaskać
OdpowiedzUsuńUrocze dziewczynki, a w tych sukieneczkach wyglądają tak słodko :D Sama chcę uszyć bluzy z moich materiałków we wzorki, ale się boję na razie, że je zniszczę :( Może mi coś podpowiesz jak dobrze uszyć bluzę z kapturem? wilandra@op.pl A jak moje ostatnie 2 sukieneczki Dalowe? Ujdą?
OdpowiedzUsuńPowiem Ci tak. Ja dość długo uczyłam się szyć.Moje pierwsze wytwory różniły się od tych obecnych.Chodzi o sposób wykańczania itp.Do tego,żeby uszyć coś,co się spodoba potrzeba czasu i prób...Twoje pierwsze sukienki wyszły fajnie.Zwłaszcza ta szydełkowa. Uważam,że lepiej skupić się na tym,co nam najlepiej wychodzi.Dla mnie są to właśnie bluzy.A co do podpowiedzi,jak dobrze uszyć...to musisz chyba sama dojść do tego,co i jak :)
Usuńsłodkości nad słodkościami :3
OdpowiedzUsuńkocham pani ubranka a bluzy i rajtki tym bardziej :)
Urocze są.
OdpowiedzUsuńPrzepiekne sukieneczki.