poniedziałek, 31 grudnia 2012

Ciasteczkowy potwór

Ciasteczka upieczone.
Ogony gnębiły mnie o nie od kilku dni.
Teraz mogę spokojnie czekać na Nowy Rok.





















A na zakończenie 2012 -
Ja,moja przekochana Alexa oraz Zorka5.








Sasasasasa !



20 komentarzy:

  1. U mnie ciastka już zjedzone :3
    Podoba mi się ostatnie zdjęcie ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja mama niestety nie umie piec ciasteczek, oj:D Zazdroszczę:D Alexa jest piękna, tak jak i właścicielka:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Straaasznie jest Pani ładna *o* Ciacha <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Olu jak byś ścięła grzywkę to z Alexą wyglądacie jak bliźniaczki !!! Uderzające podobieństwo :)
    A zdjęcia jak zawsze pomysłowe i fajne jak cały Twój blog :)
    Wszystkiego naj naj w Nowym Roku i dalszej kreatywności bez granic :)))
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciacha wyglądają przepysznie *o*
    Alex jest śliczna ^-^

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwsze zdjęcie jest świetne!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jest pani baardzo ładna! :)) Alexa również, życzę pani i gromadce dużo zdrowia zdrowia zdrowia, i jeszcze raz lalek i pieniędzy :D!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Dwa pierwsze zdjęcia świetne - mały łasuch czai się na kolorowe ciasteczka :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Pomysłowe zdjęcia! :)
    Uwielbiam Twoją Alexę.
    Życzę Wam szczęśliwego nowego roku! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Szczęśliwego Nowego Roku!
    Fajna z ciebie babka!

    OdpowiedzUsuń
  11. Kochana-jak zetniesz grzywkę,to już nikt Was nie rozróżni! :)

    najlepszego!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Twoja Blythe jest jak marzenie :D Szczęśliwego Nowego Roku dziewczyny :*

    OdpowiedzUsuń
  13. ♡♡♡♡♡♡♡♡♡
    Pomyślności
    szczęśliwości
    i spełnienia marzeń!
    Duuużo zdrówka!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ciekawe zdjęcia. c: Na pierwszym ninja Alexa ma ochotę ukraść ciastka. Strzeżcie się! : D Szcęśliwego Nowego Roku. <3

    OdpowiedzUsuń
  15. Mmm,te ciasteczka wyglądają pysznie! Jest pani bardzo ładna:)

    OdpowiedzUsuń
  16. mniam śliczne ciacha wspólne zdjęcie bardzo pozytywne ;D

    OdpowiedzUsuń