Uszyłam bluzę z prasowanką
i wrzucam jej zdjęcia.
Później nie będzie okazji,
gdyż przyleci nasza nowa mieszkanka
i to jej zdjęciami będę spamować ;)
A wracając do bluzy,
to przed wyprawą na dwór była biała.
Teraz jest też biała,ale jakby mniej
;)))
:)
jestem strasznie ciekawa, kto to będzie!
OdpowiedzUsuńBluza cudna. Ale co to za pomysł w białej bluzie do kałuży. przecież wiadomo, że długo biała nie pobędzie :D
Oh nie trzymaj nas w niepewności i chociaż pierwszą literę nazwy nowego mieszkańca podaj . Plisss?
OdpowiedzUsuńNowa mieszkanka powiadasz...? ;> Już nie mogę się doczekać. :D
OdpowiedzUsuńCo do bluzy- jak zawsze- świetna! :D
Ach, ciekawość mnie zżera kto tym razem u Ciebie zamieszka :D W sumie... jakby się nad tym zastanowić... żeby Twoja kolekcja Ante się dopełniła, brakuje jeszcze PukiPuki Ante :D
OdpowiedzUsuńJuż się nie mogę doczekać nowej mieszkanki :D
OdpowiedzUsuńBluza superowa :)
WOW!
OdpowiedzUsuńJaka cudna bluzeczka!!!
Muffinkowe bluzy z naszywką, uwielbiam je w Twoim wykonaniu.
OdpowiedzUsuńCzekamy na nową panienkę, oby zjawiła się jak najszybciej bo ciekawość mnie zżera kto to.
Bluza cud miód :) Podziwiam Cię za wytrwałość w ich szyciu:)
OdpowiedzUsuńjejku jak ja kocham muffinki, i pani bluzy rzecz jasna ;)
OdpowiedzUsuńoooo to czekam na tą nową :D
Oj ciekawe kto to bedzie ?
OdpowiedzUsuńBluza jak zwykle cudo :-)
` Jak zawsze piękne :) Oczywiście zarówno bluza jak i modelka :)
OdpowiedzUsuńSo cute !
OdpowiedzUsuńNa fotach nie widać różnicy, ale chyba nie źle rozrabiała bo włos rozwiany ;)
OdpowiedzUsuńNowa? Kupiłaś pullipa?
A mi najbardziej podoba się kapelutek :D
OdpowiedzUsuńFajna
OdpowiedzUsuń