wtorek, 7 lutego 2012

Szyjemy rajtuzy!

Słowo się rzekło - pokażę,jak ja to robię.
Wiadomo,że każdy ma swój sposób.
Ja mam taki.
Rajtuzy najfajniej układają się,kiedy są uszyte z elastycznego materiału.
Ale można je też uszyć z ...majtek.
I takie dzisiaj pokażę,bo dostęp do majtek ma pewnie każdy ^^
Najfajniejsze są majtki dziecięce,ze względu na gumeczkę.
Kupujemy takie,żeby tego materiału trochę było
no i coby była taka właśnie gumka:







Jeśli nie ma gumki,to materiał trzeba w tym miejscu założyć,
kiedy ona jest - mamy sprawę znacznie ułatwioną.

***

Kiedy mamy już materiał musimy wyciąć go akurat tyle,
żeby rajtuzy trzymały się naszej szczypy.





Mój sposób jest taki,że kładę pannę na kawałku prostokąta
i łączę wokół jej pasu dwa boki materiału.
Materiał ma otaczać jej pas,dokładamy plus jakiś 1 cm na szwy.
Nie może też być za długi,nadmiar ścinamy
(uważamy,żeby nie dokonać amputacji stopy ;)
I tym to prostym sposobem otrzymujemy prostokąt o wymiarach 10cm x 17cm






Następnie składamy nasz prostokąt na pół
wzdłuż dłuższego boku.
I zszywamy w dół od strony gumki
Zszyć musimy akurat tyle,ile lalka ma od pasa do kroku.
Tutaj około 5 cm.





Kiedy już pokonałyśmy owe 5 cm
i palce są całe
znaczy - możemy przejść do części następnej.
Bierzemy na celownik bok drugi.
Łapiemy za nożyce i ciachamy od dołu (!) w kierunku gumki
po złożeniu drugiego boku.
Ciachnięcie zatrzymujemy w tym miejscu,gdzie kończy się zszycie na boku drugim.
O tak:





Następnie rozkładamy nasz prostokąt w ten sposób,
żeby szew był po środku materiału.
Powinno nam wyjść coś takiego
(po bokach złożenie,od środka rozcięcie)





Teraz przystępujemy do zszywania nogawek naszych rajtuz.
Zaczynamy od środka kroku
i jedziemy w dół
Pamiętamy o zostawieniu odstępu - nie zszywamy przy samiutkim brzegu,
bo porobią nam się dziury (!)
A tego nie chcemy...




Jak już pozszywałyśmy te nieszczęsne nogawki,
odcinamy nadmiar materiału z brzegów wewnętrznych.
Tylko znowu - nie przy samym szwie (!)
bo wszystko nam się rozlezie
i cała nasza praca pójdzie na marne.





Teraz odwracamy rajtuzy na prawą stronę.
Ja używam do tego celu specjalnego przyrządu,
który doskonale się sprawdza w tej robocie !





Ów przyrząd to długopis bez wkładu ;)
Jak widać potrzeba matką wynalazku...


***


I teraz najważniejsze !
Chwila prawdy.
Sprawdzamy,czy rajtuzy pasują na naszą szczypę.








Jak pasują,to się cieszymy.
Jak nie,zaczynamy zabawę od początku !





Mam nadzieję,że w miarę jasno wyjaśniłam o co kaman ?
Szyjcie i chwalcie się!

;)





Pees. Po obejrzeniu zdjęć maszyna szyjąca
została doprowadzona do stanu zadowalającego.
Znaczy wyczyszczona (upsss...)
Dziękuję.Przepraszam.Do widzenia !


27 komentarzy:

  1. ja mam w sumie podobną :P a grubsze rajty się fajnie ze skarpetek szyje.

    a gacie wymiatają- szczególnie z biedronki :D często mają bardzo fajne wzory :D

    OdpowiedzUsuń
  2. z majtek jeszcze nie szyłam:D wszystkiego trzeba spróbować:D kurcze, prosty spowób, a ja zawsze kombinowałam i coś nie wychodziło ;P
    Dzięki za przepis:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow nareszcie ktoś pokazał jak się szyje rajtuzy:) Ile ja czekałam i się naprosiłam na forum o taki tutorial i nareszcie się doczekałam:) Jesteś SUPERRRRR! :) Oczywiście skorzystam... Aż chce mi się szyć teraz:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Zawsze szyłam bardzo podobnym sposobem i faktycznie, rajtuzy wychodzą świetnie! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. GREAT! I don´t understand the text :( But I have to try sew :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie majteczki są super do szycia dzięki tej gumce ^^
    Zauważyłam że mam podobną taktykę szycia spodni/rajstop.
    Tylko że ja inaczej zaczynam ;>

    OdpowiedzUsuń
  7. Białe (i jedyne jak na razie) rajstopy dla Hope szyłam podobnym sposobem :) Powód do "cieszenia się" osiągnęłam dopiero za trzecia próbą :D Bardzo przydatny tutorial.

    OdpowiedzUsuń
  8. oo rany a mnie tak zastanawiało jak pani szyje te rajtuzki:D wow bardzo pomocny ten post mi chociaż się bardzo ,bardzo przydał :) dziękuje pani bardzo :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Aż mnie naszło na uszycie takich rajstopek.:D Przydatny post.

    OdpowiedzUsuń
  10. Proszę o pomoc, chcę zamówić lalkę z tego sklepu co Pani zamawiała (w USA), czy orientuje się Pani ile wynosi przesyłka z cłem i vat-em ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawdę powiedziawszy,jeśli chodzi o cło - to mnie ominęło.Lalkę (LTF) wysyłał mi mój brat.Wiem,że za przesyłkę płacił około 40$.

      Usuń
    2. dziękuje za odpowiedź,pozdrawiam, Pani lalki strasznie mi się spodobały i postanowiłam mieć własną :)

      Usuń
  11. No,jak dla mnie wszystko zrozumiale i jasno wytlumaczone:]
    W sumie to ja szyje inaczej,ale efekt koncowy jest taki sam:P
    Tak czy inaczej sliczne rajtki wyszly!

    OdpowiedzUsuń
  12. AA ha ha GENIALNE!
    Bardzo serdecznie dziękuję :D
    Wszystko jasne i klarowne, a rajtki wyszły Wam BOMBOWO!

    OdpowiedzUsuń
  13. oooo :] nie wiem czemu myslalam ze cynka ma obitsu i zawsze dziwilo mnie Twoje narzekanie na jej rozpadajace cialko ;P Glupia ja ! Ja tam szyje wszystko recznie i tak mi jest najlepiej :] chociaz wsumie pewnie na maszynie 5 min roboty... a ostatnio majtochy staly sie slawne :D musze sie w jakies dzieciece zaopatrzyc i pokombinowac

    OdpowiedzUsuń
  14. śliczne, ja jeszcze tylko dorzucę od siebie, najpierw takie nowe majteczki czy coś innego z czego szyjemy trzeba wyprać, po pierwsze - materiał może się skurczyć po namoczeniu, po drugie - ciemne kolory lubią farbować, zwłaszcza nigdy nie prane, wiadomo czym to grozi ;) radziłabym jednak jaśniejsze kolorki :) Dostałam getry granatowe, zapomniałam o tym i teraz moja Liv ma plamy na stopach :(

    OdpowiedzUsuń
  15. Zgubiłam się na tym:
    Następnie rozkładamy nasz prostokąt w ten sposób,
    żeby szew był po środku materiału.
    Powinno nam wyjść coś takiego
    (po bokach złożenie,od środka rozcięcie)
    Mój mózg :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ha, sposób prosty, skuteczny i obrazowo przedstawiony! Ale i tak najlepszy jest specjalistyczny sprzęt do przepychania rajtek na prawą stronę xD

    OdpowiedzUsuń
  17. Zostałam natchniona i będę walczyć z materią ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. super tutek!zastanawiałam się właśnie jak z ta gumką w pasie!a tu jaki patent! superrr! rajtuzki bombowe!

    OdpowiedzUsuń
  19. Nawet to nie jest takie skomplikowane jak myślałam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. pochwaliłam się na swoim blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja mam majciochy w Muciaki 3 wzory :3 Niebieski, czerwony i różwoy :3
    Więc będą 3 pary rajstopek! HUEHUE!

    OdpowiedzUsuń
  22. Jeszcze tylko fajne materiały i mogę zacząć produkcję hurtową ;p

    OdpowiedzUsuń
  23. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń