Jako że ktoś napisał,że bluza jest za duża na Cynkę.
Ja akurat lubię przyduże ubrania na lalkach.
Ta bluza była szyta na lalkę Pullip.
I tak na niej wygląda.
Normalnie cud,miód i orzeszki !
***
Pees. A w następnym odcinku kurs szycia rajtuz
po mojemu
;)
Sasasasa !
Bluuza BOSKA! Wg mnie na Dalach leży bardzo fajnie...
OdpowiedzUsuńHuuuuuraaa! Kurs szycia rajtuz! Kocham twoje wyroby...
. supcio
OdpowiedzUsuńCudooooo!!!!! czy na Dal czy na Pullip wygląda BOSKO!a ta dbałość o szczegóły wręcz poraża!!
OdpowiedzUsuńDzięki za tutek o rajtuzach!czeka niecierpliwie!
Mi też się podobają przyduże ubranka na lalkach uroczo w nich wyglądają ^^ Kurs szycia rajtuzek o matulu superrrrr strasznie się cieszę bo mam w planach uszyć.
OdpowiedzUsuńOch :) kurs szycia rajtuz, to jak wiesz, spełnienie moich marzeń ;) czekam niecierpliwie!
OdpowiedzUsuń:D
ehh... przeglądam bloga od baaardzo dawna, zebrałam w sobie odwagę na komentarz dopiero teraz. *czas zostawić tryb ninja*
OdpowiedzUsuńjejuuu, podziwiam ludzi, którzy potrafią uszyć coś tak małego i tak ślicznego! :D bluza śliczna. długo się taką szyje?
ślicznie w niej wygląda :)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz powiem, że ta bluza po prostu cud miód! :D Na Cynce wyglądała równie ślicznie, ja lubię przyduże ubrania na Dal'ki ;) Czekam na ten kurs szycia, bo jak próbowałam sama to mi jakoś nie wyszło xD
OdpowiedzUsuńPs. Bluza doszła :) Prześliczna jest! Risa w niej tak uroczo wygląda ;D
Szal!ja tez lubie przyluzno na cialku,hehehe,slicznie obie wygladaja a bluza wymiata!
OdpowiedzUsuńPonowilabym pytanie o te cudne materialy,ale wiem przeciez ze gdzie sie da tam zdobywasz...:]
Świetnie jak zawsze :)) Dla mnie szycie bluz to mission impossible, tym bardziej podziwiam. Pani jest w tym mistrzynią!
OdpowiedzUsuńI z niecierpliwością czekam na kurs szycia rajtuz :]
Od razu lepiej. Nie ma to jak na miarę. :) Trzeba było od razu mówić, że to bluza starszej siostrzyczki. :)
OdpowiedzUsuńKapturek wyśmienicie uszyty. :)
OdpowiedzUsuń