czwartek, 20 grudnia 2012

Czwartkowy wpis

Korzystając z wolnego dnia 
postanowiłam zapakować Alexę w torbę 
i wyskoczyć na dwór.
Alexa była gotowa już od wczorajszego wieczora.
 Zerkała na mnie z niedowierzaniem,
powątpiewając w to,że dotrzymam słowa.












Dziś rano raźno
wskoczyła do torby,
wyłożonej od środka elegancką,różową podszewką.











Rzecz jasna - buźka zabezpieczona !










A na dworze mróz ...
Jako że ściągnęłam rękawiczki,
paluchy odmarzły mi w dwie minuty.
Było mi tak zimno,że pstrykałam jak popadło.
 Dlatego załadowałam niezbyt zadowoloną z takiego obrotu sprawy
 Alexę 
do torby
i wróciłyśmy do domu !
















Już w domu
Alexa założyła sobie czapkę na głowę,
w ramach protestu.











Niestety...
 Prędko z aparatem na dwór
 to ja już nie wyjdę.








... i nic tu nie wskóra 
to błagalne spojrzenie...




26 komentarzy:

  1. szkoda że tak mało zdjęć, bo Alexa jest śliczna! uwielbiam jej oczka ^^
    śliczny ma płaszczyk :D
    no i fajna torba! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam Twoją Alexę, zwłaszcza w ciemnych zielonych oczyskach. Wyszła genialnie na 4. i 7. zdjęciu :))
    Śliczna torba. Fajną osłonkę dostałyście od Agaty.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem w niej totalnie zakochana *.*

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdjęcia i tak wyszły super.pozdrawiam Alexę!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdjęcia są rewelacyjne !!!
    Alexa wyszła na nich genialnie :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Alexa wygląda niesamowicie :) Interesuje mnie skąd to ona wytrzasnęła taką cudowną bluzę :D Moja Madlen jak ją zobaczyła to oznajmiła mi że, chce taką samą...a ja dopiero uczę się szyć :( Wczoraj szyłam trzy godziny bluzę którą się szyje ponoć piętnaście minut :D
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ^___^ Sweterek rozpinany (atrapa rozpięcia) podwędziła Cynamonowi,ale ciii.....Taki byle jaki mi wyszedł,ale ja lubię takie niedbale wyglądające,powyciągane :)
      I nie pamiętam,czy to Ty mnie pytałaś o jej włosy ? Są bardzo miękkie,od czasu kiedy je umyłam. Jakościowo dużo fajniejsze od wigów pullipowego i dalowego.

      Usuń
    2. Uwielbiam takie sweterki :-) a ten jest niesamowity. Gdybyś kiedyś miała zamiar uszyć podobny to ja będę chętna na taki właśnie powyciągany i niedbały :-D
      Muszę swojej umyć włoski może też będą delikatniejsze ;-)
      Pozdrawiam cieplutko .

      Usuń
  7. Zdjęcia świetne ;) kurtka i torba też.
    Alexa jest taka piękna! *-*

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja tam bym temu spojrzeniu uległa :D Rozmiękcza mnie na amen ;) Alexa jest naprawdę śliczna! Czuję się jakby mnie ktoś zdzielił mosiężną patelnią w głowę i zaskoczył mi po tym przeżyciu jakiś trybik. Jak ja mogłam do momentu ujrzenia Alexy uważać, że Blythe są brzydkie? One są obłędne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem Ci,że Blythe są na żywo świetne ! Te przerobione rzecz jasna,chociaż te prosto z pudełka też nie są złe. Dorota - kup se blajta ^__^

      Usuń
  9. ona jest cudowna :) i śliczne zdjecia :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ładna Al-exa. No cóż na dworze zimo- co zrobić, ale sceneria jaka ładna :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jej spojrzenie jest bardzo wymowne;)

    OdpowiedzUsuń
  12. ale na dwór to czapki nie założyła!policzki ma fajne,zaczerwienione :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jest śliczna :3 Więcej nie mam do powiedzenia, bo ją po prostu KOCHAM! Jeszcze kilka razy się tu pokaże to oszaleję na punkcie blajtów.

    OdpowiedzUsuń
  14. Tak jak blythe zupełnie mi się nie podobają, tak Alexsa jest cudowna :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Przynajmniej u Ciebie jest snieg ! :)
    Alexa jest przepiekna ;)!

    OdpowiedzUsuń
  16. Alexa jest śliczna, ogólnie nie przepadam za blythe'ami, ale te po customie ze zmatowaną twarzą mają coś w sobie, czego innym lalką brakuję...

    A co do mrozu, to wiem co czujesz... u nas w Warszawie dziś -12 stopni było brrr

    OdpowiedzUsuń
  17. Urocza jest straszliwie, kocham ją *0* Jest cu do wna!

    OdpowiedzUsuń
  18. Alexa jest cudna! Patrząc na nią mam chęć natychmiast kupić sobie Blythke *_*

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudna ta Twoja Alexa i w czapce i bez czapki :)
    Zupełnie jak nie Blythka :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Alexa się wyrywa na dwór i jej się nie dziwię bo przecież dom lalką się przejeść może, ale w taki mróz to lepiej przy książce siedzieć w ciepłym domciu ;)

    OdpowiedzUsuń