Nie mogła się pogodzić z utratą głosu.
Bolał ją zwłaszcza fakt,iż nigdy nikogo nie ostrzeże.
W nocy nie mogła spać.
Budziły ją wizje.
Wstawała i biegła przed siebie.
Chciała krzyczeć,wołać,
aby ci,których zna,
ratowali się przed tym,co ich spotka...
Nikt jej nie słyszał.....
Pewnej nocy, w jednej z takich właśnie wizji,ujrzała Osę,
która zaprowadziła ją w głąb lasu.
Tam pokazała jej Klucz.
Osa powiedziała,że Mojra odzyska głos,
kiedy otworzy drzwi,
do których zamka pasuje owy Klucz.
Mojra obudziła się przerażona.
W środku lasu.
Z Kluczem na szyi...
super :3
OdpowiedzUsuńMojra ma niezwykły wzrok
=^.^=
Świetna kontynuacja...
OdpowiedzUsuńA Mojra jest niesamowita :))
jak mnie wciągnęło. ładne zdjęcia! :) Będzie ciąg dalszy? ;]
OdpowiedzUsuńOswoiłaś tego owada, że tak spokojnie siedzi? :D
OdpowiedzUsuńTak ^^ To jej zwierzątko.Łagodna i nie gryzie ^^
UsuńBajeczna historia ;-)
OdpowiedzUsuńTe zdjęcia są takie tajemnicze i mają taką magiczną aurę...
Ach...... Nie powiem historia wręcz magiczna. Ale czy będzie ciąg dalszy?
OdpowiedzUsuń` Super historia! Bardzo wciągająca. :)
OdpowiedzUsuńrobi się dramatycznie nieco :)
OdpowiedzUsuńWciągająca historia :3 Daleeej :D
OdpowiedzUsuńYay, chcę dalsze historię, bym nawet książkę przeczytała o Mojrze :3 Piekna ^^
OdpowiedzUsuńswietny ciag dalszy i Mojra
OdpowiedzUsuńTak tajemniczych zdjęc i takiego spokoju w tych oczach chyba nigdzie się nie znajdzie w lalkowym świecie. Podziwiam :)
OdpowiedzUsuń