Moja Miętowa Bambi musi się dorobić własnych ubrań,
żeby nie pożyczać od Cynki.
A weny szyciowej brak...
Powstała tylko ta bluza.
Srebrno-szara.
Na zdjęciu niżej widać,
jak srebrzyście połyskuje ...
Ponieważ mam Cynamonkową fazę,
pozostałe lalki cierpliwie czekają,aż mi się odmieni.
Zwłaszcza najmniejsze mordki,
bo mają się czym pochwalić...
piękna bluza , lubię takie srebrzyste kolorki :)
OdpowiedzUsuńczekam na małe mordki i ich cuda :D
Bluza piękna i czekam na kolejne posty :-)
OdpowiedzUsuńzapraszam:
http://swiat-pulipe.blogspot.com/
Fajna bluza ja tez czekam na cuda które zrobiłaś dl amniejszych hehhe :D
OdpowiedzUsuńŚliczna, świetny materiał :)
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na maluchy :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę, cudna ta połyskująca bluza. prześliczna jest!!!
OdpowiedzUsuńA "najmniejsze mordki" są już oczekiwane...;D
1 bluza ale za to jaka :D
OdpowiedzUsuńJa ją widzę w jakiejś słodkiej miętowej sukience :D
` Super ci ta bluza wszyszła ;) Sue wygląda w niej świetnie!
OdpowiedzUsuńPiękna bluza:)) materiał sam w sobie jest cudowny.
OdpowiedzUsuńktóre ciałko jest według pani lepsze? Pukisiowe czy obitsu? Z góry dziękuje :)
Swietna bluza!!! Pokazuj maluchy, bo juz sie troche steskńilam :-)
OdpowiedzUsuńfajna,taka błyszcząca!
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia! Połyskująca bluza bardzo fajna.
OdpowiedzUsuńGenialny materiał!! Bo to że bluza jest "prima-sort", to na pewno wiesz ;)
OdpowiedzUsuńNa taki słodki pyszczek każdy by miał fazę ;)
I fajnie jej w takich ciuszkach bez ozdobników. Sama w sobie jest tak urocza, że jeansy i bluza idealnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńzarazisz mnie w koncu tymi laleczkami ;)
OdpowiedzUsuń:D lalki boskie ! i masz ogromny talent.
OdpowiedzUsuń