piątek, 6 maja 2011

Moja piękna :)

Mogłabym całymi dniami pstrykać jej zdjęcia.
Nie wierzę,że jest moja ...
 Dlatego teraz będę Was zamęczać fotkami Mel.
 Sasasasa !






I powiem,że coraz lepiej idzie mi szycie
Voila !




... za chwilę lecę na dwór,
co by zrobić Mel sesyjkę na pniaczku 
W new kiecce
A co !

;D

5 komentarzy:

  1. fajna kieca Ci wyszła ^^

    Melci nigdy za wiele także męcz nas, męcz tymi zdjęciami!

    Tylko o Emmie nie zapomnij całkiem bo się zapłacze w kącie gdzieś ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Très très belle robe! c'est toi qui l'a faite?

    OdpowiedzUsuń
  3. ruda mysz - A dziękować :) Co do Emmy,to faktycznie - siedzi w kącie i tylko patrzy na to,co się dzieje.Minę ma niewesołą ;D


    trisquette - Merci beaucoup! I made the dress herself :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow,naprawdę sukienka wyszła Ci super!
    I Ty mówisz,że szyc nie potrafisz, no wiesz! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Vitis - powiem Ci,że to szycie zaczyna mi się podobać.Powoli układam se w głowie,co i jak zszywać.W każdym razie rozkręcam się hehehe ;D A jak się rozkręcę,to się dopiero zacznie szycie ;))))))))))))

    OdpowiedzUsuń