Zanim się rozpędziłam,
padły mi baterie w aparacie...
Mam pomysł na plener z wykorzystaniem tego kawałka chmury,
który okrywa Emmę,
ale czy ja go zrealizuję...?
Dlatego wrzucam to,co udało mi się pstryknąć,
mimo tego że zdjęcia są praktycznie identyczne.
...i w tym momencie stała się ciemność.
W mojej Zorce5.
Znaczy - koniec zdjęć.
Orzesz, co za romantyczna kreacja! Marzenie każdej panny młodej :D
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia, ale według mnie lepiej by wyglądała bez butów :)
OdpowiedzUsuńCudowna jest ta sukienka. *-* Naprawdę pasuje ona Emmie.
OdpowiedzUsuńmam nadzieję,że ta "chmura" ci nie odpłynęła :)
OdpowiedzUsuńpiękna, taka puszysta ta sukienka^^ Fajnie by wyglądało na bosaka - to jak jakaś wróżka :DD
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka, sama bym taką chciała dla siebie :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie Emmie w tym rudym wigu
Chyba jej troszkę zimno ;)
OdpowiedzUsuńZdjęcia piękne, a Emma wygląda zjawiskowo.
O rany, chciałabym taką dla lalki, cudowna <3
OdpowiedzUsuńOna jest wspaniała!
OdpowiedzUsuńJaka ona piękna! Wcześniej jakoś do końca się przekonać nie mogłam do nowego makijażu i chipów, ale teraz z tym rudym wigiem jest przecudowna! Taka wiewióra :D
OdpowiedzUsuńPowiało romantyzmem...:)
OdpowiedzUsuńCuuudna jest. taka jakby nieuchwytna ^^
OdpowiedzUsuńCudowna suknia 8)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tiul *_*
OdpowiedzUsuńFajna stylizacja i ładne zdjęcia, szkoda że bateria w aparacie padła i tylko tyle, no ale złośliwość rzeczy martwych D:
Piękna......
OdpowiedzUsuńCudowna jest w tym wigu! Rewelacja! ;)
OdpowiedzUsuń