niedziela, 21 października 2012

Prawie jak Rusałka ...

Korzystając z pięknej pogody
Sue na moment
zamieniła się w Rusałkę...



























Szaleję z tymi wpisami,
ale w przyszłym tygodniu nie będzie okazji,
by wrzucić te zdjęcia
ze względu na pewną małą (!) niespodziankę...
No i zapraszam po nowe bluzy,
które już są w bovarowym sklepiku.
Pozdrawiam cieplutko.
:-D
 
 
 

17 komentarzy:

  1. Jakie śmiszne :3 KOcham tą lalkę ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowna sesja! Piękny i bardzo oryginalny pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajny pomysł ^o^
    i cudowna rusałka ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. ` Sue w każdym wydaniu mnie zachwyci. <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne zdjęcia :D
    Czyżby pukipuki? ;>

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam niespodzianki :) A mała na Rusałkę idealnie pasuje :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ślicznie jej w tych liściach ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. ojejku jaka z niej wdzięczna rusałeczka

    OdpowiedzUsuń
  9. prześlicznie wyglada cynamonek jako rusałka ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. jakbym w lesie taką Rusałeczkę trafiła,to capnęłabym do kieszeni i nie wypuściła z łap!!! :) bluzy uszyłaś cudowne jak zawsze!materiał jest boski!

    OdpowiedzUsuń
  11. Słodka jest:))A te bluzy to są cudowne po prostu,nigdy bym takich nie uszyła;P

    OdpowiedzUsuń
  12. Jej włosy cudnie się komponują z jesiennymi barwami:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jaka fajna sesja :3 Cynamon wymiata! AA, i czekam razem z Panią na malucha :D

    OdpowiedzUsuń
  14. no chyba domyślam się co to za ,,niespodzianka " a cynamonek miał super sesję zgadzam się z komentarzem wyżej :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Lou na tych zdjęciach wygląda tak cudownie jak mały elfik ;)

    OdpowiedzUsuń