Spełniając jej życzenie
pstryknęłam Emmie kilka zdjęć...
Na początku miała w sobie trochę zapału.
Chciała pokazać Wam swoją bluzę z motywem Kitty.
Ale zniecierpliwiona brakiem porządnego oświetlenia,
oraz jakichkolwiek perspektyw na jego pojawienie się,
machnęła ręką
i ...
poszła sobie.
Lalki też miewają humory,
jak widać...
Ach...
OdpowiedzUsuńCudna.
I bluzka i Emma.
Piękne zdj.
Bluza super, a w sklepie pusto - zamówiłabym coś mimo braku kasy :) spodobało mi się mieć bovarowe ciuszki i chcę więcej :)
OdpowiedzUsuńśliczna bluza,a te kropeczki cuudne!
OdpowiedzUsuńpiękna bluzka, Emma, spódniczka ... :3
OdpowiedzUsuńPiękne! Jak dobrze,że nie sprzedała pani Emmy:)
OdpowiedzUsuńojj tak ... moja tosia ostatnio też pokazała swój humorek haha
OdpowiedzUsuńEmma super wygląda w tych ubrankach. Bluza jest rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńsuper ta bluzka. Ostatnie zdjęcie szczególnie przykuło moją uwagę, ponieważ Emma odbija się w szybie ;)
OdpowiedzUsuńNa ostatnim zdjęciu Emma jak żywa!!! SZOK!!!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia od Dalki :)
Super bluza :) Emma cudowna
OdpowiedzUsuńSmutna Emma jak zawsze piękna i zamyślona...
OdpowiedzUsuńLalki miewają humory oj miewają. Jak raz strzeli focha to nie ma zmiłuj ^^
OdpowiedzUsuńjak zwykle - piękna bluza :)
OdpowiedzUsuń