Się rozszalałam na całego.
W chałupie sajgon,a ja przy maszynie hehehe ;))))
...szyłam,szyłam i uszyłam ...
Co?
Nie bedzie niespodzianki,bo jak zwykle - bluzę !
Zostawię ją Emmie,bo się dziewczyna na nią bardzo napaliła ;)
Smile !!!
A dla chętnych będą dwie takie same bluzy do kupienia
już wkrótce ...
Emi dostała też skarpety z ulubionym motywem w czachy !
T-shirt z Jasiem Fasolą:
I prezent przecudnej urody od Miss Foch !!!
ale o nim w następnym wpisie ;)
Także jak widzicie,dzisiaj Emma rozpływa się ze szczęścia.
Ja też,bo podobają się Wam moje bluzy.
:*
bye !
Rany! ta z Jaśkiem Fasolą jest genialna :D!
OdpowiedzUsuńKocham Jasia Fasolę! Masz talent,bez dwóch zdań!
OdpowiedzUsuńToś poszalała kobieto :D super!
OdpowiedzUsuńno wiesz Ty co... i Ty mi chcesz powiedzieć, że tą koszulkę z Mister Binem kupiłaś ze te śmieszne grosze? O_O ale Ci się udało upolować!
Ten t-shirt z Fasolą to nie mojej roboty,tylko kupiony po okazyjnej cenie ;D
OdpowiedzUsuńjej jakie cudne bluzy szyjesz jaj!!!a i dodawaj ten w pis z prezentem od Rudej-Myszy:D!
OdpowiedzUsuń