wtorek, 29 marca 2011

Ogrodniczka

... jeansowa
z dłuuuugimi szelkami,
które robią również za pasek






8 komentarzy:

  1. Fajniutka!!!
    Widze, że obie ostatniowpadłyśmyw szał szycia :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękować :) Mnie do szycia brakuje cierpliwości :/ Przymierzam się do sukienki z karczkiem i rękawkiem dla Emmy,ale to może bliżej soboty,bo jakiś materiał trzeba mi zakupić...

    OdpowiedzUsuń
  3. no to się nazywają długie szelki :D
    i skarpeciochy fajne :3 (ja to mam jakiś fetysz paskowanych skarpet chyba...):D

    OdpowiedzUsuń
  4. Hehehe :) Szelki długie,bo poszłam na łatwiznę ;)A nie masz takich skarpet w paski ?

    OdpowiedzUsuń
  5. łaaa,ale ekstra :)I Ty mówisz,że szyc nie potrafisz?
    A sesja odbyła się na wyremontowanym balkonie? :D

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczna emma i sukienka podoba mi się bardzo pozdro ;*

    OdpowiedzUsuń
  7. J'aime beaucoup cette petite robe en jean! c'est toi qui l'as faite?

    OdpowiedzUsuń