W końcu moje dziewczyny nie będą porastały kurzem na półce.
Dostały witrynki,w których będą teraz urzędować.
Pierwotnie zamówiłam trzy sztuki,ale kilka dni temu zrezygnowałam z tej,
która miała być tylko dla Mel.
Niech siedzą sobie razem z Emmą.
Pierwotnie zamówiłam trzy sztuki,ale kilka dni temu zrezygnowałam z tej,
która miała być tylko dla Mel.
Niech siedzą sobie razem z Emmą.
Stolarz idealnie zrealizował mój pomysł z okienkiem na bocznej stronie.
Pokoiki w środku będą wyglądały inaczej - znaczy zostaną urządzone.
Mam nadzieję,że mi to fajnie wyjdzie.
W weekend przymocujemy skrzyneczki na ścianie.
Teraz pokazuję je takimi,jak przyszły.
Jestem z nich przezadowolona!
Voila !
Te okienka z boku też mają szybki.
Szyba jest wysuwana.
Się cieszyć
Sasasasa !!!