środa, 20 sierpnia 2014

Keep calm ...

Zaplanowałam całkowitą metamorfozę mojego pokoju.
Jako że to trochę potrwa,mam na myśli zakup białych mebli,
postanowiłam zacząć zbierać pasujące do mojego zamysłu dodatki.
Na początek zajęłam się stworzeniem obrazka na ścianę.
Powiem krótko - napis rodził się w bólach tworzenia...
No ale najważniejsze,że powstał.
 
Na początek zdjęcie małego obrazka,
który pojawił się w sposób nieoczekiwany i niejako sam z siebie.
Może wmontuję go w blajtową witrynkę ?
Na niego pomysłu nie mam.
Ramka na zdjęcie o wymiarach  9 x 13

































A tutaj już obrazek właściwy,dużo większy.
Dokładniej pokażę go dopiero wtedy,
jak wmontuję go w odpowiednią ramkę.
Myślę,że idealnie będzie pasował do pokoju
w którym rządzą moje lalki.
Voila !
















Jeszcze kilka różnych obrazków powstanie,
bo pomysły na nie chyba rozsadzą mi głowę
 ;-)





10 komentarzy:

  1. Podziwiam wytrwałość, obrazki świetnie wyszły :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowne obrazki. ja bym chyba nie miała do tego cierpliwości ><
    Pozdrawiam♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Obrazki wyszły świetnie :) a ten malutki dla lal jest rewelacyjny, świetny pomysł, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny obrazek :D To musiało być męczące, ale i fajne :3 Wiem bo sama czasem coś takiego robię (ale raczej mniejsze i ze zwierzętami czy jakoś tak) XD
    Pozdrawiam =(^.^)=

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny obrazek! Sama bym taki
    u siebie chciała :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Superaśne! Widać, że Blajty zachwycone!

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne obrazki i super, że będą w dwóch rozmiarach :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jej świetny obrazek! Chciałabym taki na całą ścianę, al'a fototapeta :]

    OdpowiedzUsuń