Pierwotnie spojrzenie było zielone,
ale jeden z chipów się odkleił i wpadł do wnętrza głowy...
Chyba się gdzieś zaklinował,bo nie "grzechocze"
Jako,że to spojrzenie jest mało "używane"
postanowiłam wkleić chipa takiego,
jaki był w domu na stanie.
I tym sposobem
Alexa
może
zrobić
Boo !
***
A na deser
codzienna wersja panny Ax. w nowej kocio-czapce.
Co za spojrzenie :D
OdpowiedzUsuńFajnie jej w dwóch kolorkach ^^
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ;)
http://qkajusia-pullip.blogspot.com/
Oj ... Ale ślicznie jej w 2 kolorach . Nawet dopasowały się kolorystycznie :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda w tych dwu kolorowym oczkach :3
OdpowiedzUsuńUwielbiam Pani kocie czapki C:
Ładnemu we wszystkim ładnie :) a tak
OdpowiedzUsuńna poważnie to oczka wyglądają tak, jakby
to było zaplanowane, w sieci widziałam dużo lalek
z dwoma różnymi oczkami :))
Pozdrawiam cieplutko :)
nawet fajnie to wygląda! :D
OdpowiedzUsuńFajnie te kolorki się dopasowały ^^
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba w tych oczkach :)
OdpowiedzUsuńSpojrzenie w dwóch kolorach...też bym tak chciała :)
OdpowiedzUsuńCiekawe czy Alexa woli na zielono czy brązowo ?
W obydwu jej ładnie :)
Ślicznie wygląda w tych oczkach :D
OdpowiedzUsuń