A ... nie wytrzymałam i pokażę !
Zanim ja je ubiorę,to może kilka dni minąć.
Moje monstery stanowią już silną grupę.
Można by rzec,że mam całą ich watahę !
I to jaką.....
One są boskie!
Wyszły spod ręki Kamarzy,
której raz jeszcze dziękuję !
Jak widać,mam słabość do uszatych MH.
Nie przedłużając,
przedstawiam Wam
najpiękniejsze monstery po tej stronie kuli ziemskiej!
Jest tak,że imię przyklei się do lalki
i nijak się odkleić nie chce.
Tak było i w tych przypadkach.
Bella
Piękność,która straciła oko w walce
Jak to Wilczyca.
U mnie wszystkie waleczne....
Sabinka
Szamanka,można ją rozpoznać dzięki tatoo nad brwią.
Ona również ucierpiała w walce...
Nie Wilczyca,ale z uszami i ostrymi zębami.
Przygarnięta przez Stado
Ramona
I najmłodsza w rodzinie
usiłująca być groźną
słodka do bólu
ale potrafiąca zawalczyć o swoje
Nikita
I jeszcze Wilczyce razem
Czyż nie wymiatają ?
Kamarza ożywia lalki,
sprawia,że są niepowtarzalne
wyjątkowe
niesamowite.
To dzieła sztuki.
Święte słowa, siostro ;) Ciągle gapię się na Faye z zachwytem.
OdpowiedzUsuńTwoje Wilczyce są niesamowite! Każda jest zupełnie inna. Cóż, przy tej ilości drapieżnych kobiet w domu uważaj na pełnię księżyca ;)
One są nieziemskie *_* Kamarza ma wielki talent. Mam wrażenie jak by naprawdę żyły
OdpowiedzUsuńNIEZWYKŁE! Jestem pod OGROMNYM wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńZakochałam się, są nieziemskie! *___*
OdpowiedzUsuńWilczyce rządzą :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam oglądać dzieła Kamarzy :)
OdpowiedzUsuńDzieła Kamarzy są cudne.
OdpowiedzUsuńLalki są prześwietne! *.*
ZAZDROSZCZĘ <3
Świetne :3
OdpowiedzUsuńBella to naprawdę adekwatne imię - bardzo mi się kojarzy z żeńską wersją Bestii od Disney'a :D Piękne, wspaniałe i aż pięć!
OdpowiedzUsuńA jakoś tak przez ten kolor oka chyba to imię mi do niej podpasowało :)
UsuńBella to moja ulubienica :D miło wspominam czas kiedy ja malowałam, ale szamanka chyba najdłużej sie naczekała na twarz.......Wiesz jeszcze jedna w robocie :D Wilczyc nigdy za wiele.
OdpowiedzUsuńNo,ona wymiata ;))) I to fakt,że ich nigdy za wiele ;) A już tych w Twoim wykonaniu,to w ogóle ^^
Usuńcuuudne są!!!!!!! Kamarza jesteś BOSKA!
OdpowiedzUsuńDokładnie.Matka-Kamarza od Monsterek ;)))))
UsuńNiezłe stadko Ci się uzbierało-wszystkie charakterne, ale mają w sobie też coś uroczego :) No i te ciała, pięknie pozują, zawsze mnie zachwycały :)
OdpowiedzUsuńKamarzowe stadko robi wrażenie !
PRZEPIĘKNE :D
OdpowiedzUsuńRamona jest zdecydowanie moją faworytką z całej grupki <3 Śliczna :D
OdpowiedzUsuńCudna :) To taki wampiro-nietoperek jest ;)
Usuńprezentują się EXTRA !!! gratuluje , są naprawdę wyjątkowe i niepowtarzalne :)
OdpowiedzUsuńMonstery to nie moja bajka ale z największa przyjemnością oglądam i podziwiam Twoją kolekcję Wilczyc. Kamarza ze zwykłej lalki potrafi zrobić małe, niepowtarzalne cudo. Jestem pod wielkim wrażeniem jej umiejętności.
OdpowiedzUsuńJak już wspominałam, wspaniałą masz kolekcję :) pozazdrościć tylko takiego stadka :)
OdpowiedzUsuńwow! nie wiedziałam, że masz tak pokaźną watahę :D ale w sumie to się nie dziwię, ostatnio w smyku się wgapiałam w monsterki, w małą howleen (czy jak się to pisze ;) ) śliczności!
OdpowiedzUsuńNo mam całe stadko ;))) Jakoś tak się zafiksowałam na wilczyce ;) A będzie jeszcze jedna ;) Teraz w biedronce mają być te młode wilczki różowowłose za około 50 zł.
UsuńJakie cudowne! Mogłabym się przyczepić do lekko krzywych linii w oczkach Sabinki i Nikity, ale i tak mi się podoba :D Nikita i Ramona lekko kolorystycznie nie pasują do stada, ale dobrze,że są przez nie kochane :] Kocham wilkołaki, ale akurat rodzina Wolfów w oryginale Mattela średnio mi się podoba. Jestem w stanie znieść jedynie najmłodszą.
OdpowiedzUsuńMi strasznie w oko wpadła Bella i Rebelia :D Ale całe stadko boskie. Tylko pozazdrościć!
OdpowiedzUsuńGratuluję tych ślicznotek! Kamarza ma wielki talent do malowania lalek.
OdpowiedzUsuńSą totalnie niesamowite, Kamarza świetnie je odmieniła.
OdpowiedzUsuńhttp://dyferencjacja.blogspot.com/