A cóż to się stało Lou że sie pochorowała,to pewnie przez ten letni pokaz mody... Mleko z miodem i wróci do zdowia. Pozdrawiam i życze szybkiego powrotu do zdrowia. Buziaczki dla dziewczyn
O kurcze,to sie porobilo!A nie dalej jak wczoraj zauwazylam,ze w moim lalczanym kaciku tez sie zakatarzylo....Oby sie to nie rozprzestrzenialo przez kabelek,heh,zdrowiej szybko mala!:] Teraz potrzebna Ci masa ksiazeczek i lalczany telewizorek,takze do dziela:)
Ty to Masz inwencję twórczą :D Fajny pomysł na sesję, a i chustecznik niczego sobie :) Musi być naprawdę maleńki.
OdpowiedzUsuńhyhy :)! Luska wyglada jeszcze bardziej uroczo jak jest chora :)) uwielbiam ją ;)
OdpowiedzUsuńooo,śpiworek poznaję!!! Twoja Louśka jak moja Mia - mała i chorutka :(
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę!
Przede wszystkim Lou życzę zdrowia. A chustecznik chyba lepszego nie da się zrobić, przecież jakiej on jest wielkości? Połowa palca?
OdpowiedzUsuńNa zdrówko:D Dobrze, że mała ma taką fachową opiekę:)
OdpowiedzUsuńA cóż to się stało Lou że sie pochorowała,to pewnie przez ten letni pokaz mody... Mleko z miodem i wróci do zdowia. Pozdrawiam i życze szybkiego powrotu do zdrowia. Buziaczki dla dziewczyn
OdpowiedzUsuńzasmarka nową podusię!
OdpowiedzUsuńSpotkał katar Louellę - aaaa psik!
OdpowiedzUsuńLouealla pod pierzynę - aaaa psik!
...
;)
no nie.. jak Ty to robisz?
OdpowiedzUsuńbyłam bliska rozklejenia się ;D
kolejny super pomysł i świetna sesja.
Wybaczcie dbpst.
OdpowiedzUsuńLou życzę zdrówka! uwielbiam te piegi, nie mogę się im wprost oprzeć :D
O kurcze,to sie porobilo!A nie dalej jak wczoraj zauwazylam,ze w moim lalczanym kaciku tez sie zakatarzylo....Oby sie to nie rozprzestrzenialo przez kabelek,heh,zdrowiej szybko mala!:]
OdpowiedzUsuńTeraz potrzebna Ci masa ksiazeczek i lalczany telewizorek,takze do dziela:)
:( biedactwo , niech pani da jej gorącej czekolady i kompres pod nóżki :) chciałabym ja przytulic :)
OdpowiedzUsuńZdrowia Lou!
OdpowiedzUsuńŚwietne te chusteczki:) Zdrowiej Lou :)
OdpowiedzUsuńDowiedziałam się że "raczej"sprzedajesz Melanie.Jeśli mogę się dowiedzieć to w jakiej cenie?
OdpowiedzUsuńDziewczyny - dziękuję w imieniu zasmarkanej Lou ;))) Dzisiaj już jej o niebo lepiej ! hehehe ;D
OdpowiedzUsuńNike : Mel już została sprzedana.
Po pierwsze : ZDRÓWKA!!
OdpowiedzUsuńPo drugie: też mam ten "śpiworek"
Po trzecie: chusteczki są fantastyczne!!
:D
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń