środa, 14 stycznia 2015

I znowu na słodko ...

Kolejna porcja słodkości 
w postaci moich dwóch najmniejszych żywiczek.













































***




I jeszcze jedno, zza kulis
pt. Przygotowania do pozowania.








9 komentarzy:

  1. Słodkości! Czarnulka ma śliczną sukienkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przesłodkie stworzenia :D zaczęłam dzień od uśmiechu :D DZIEUJĘ!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak cudownie zacząć dzień od zdjęć Pestki! :D Btw. Ładny zegar. :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Obie bardzo lubię oglądać, ale Pestka wymiata jeśli chodzi o poprawianie humoru. Jest jak żywa :) i taka cukierkowa, że już nawet kawy nie muszę słodzić :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Obie słodziutkie, ale Pestce z tym jej zawadiackim uśmieszkiem chyba się nikt nie oprze :)
    Bluzy też słodziachne, pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Przepiękne i przesłodkie są te lalki! : )

    OdpowiedzUsuń
  7. Cuda, a Pestkowe spojrzenie nie ma sobie równych:)

    OdpowiedzUsuń
  8. słodkości nigdy za wiele!

    OdpowiedzUsuń